wtorek, 3 września 2013

Kuba i Maciek

Dziś pokarze kilka zdjęć jakie zrobiłem moim synom. Pomysł urodził się o tak po prostu była sobota i nie było co robić a za oknem lało. Na początku dzieci niechętnie podchodziły do chęci robienia zdjęć ale jak już rozłożyłem sprzęt to drgnęło. Dzieci tak się rozkręciły ze ciężko było zakończyć fotografowanie co oczywiście mnie bardzo cieszyło...


Brak komentarzy: